3/02/2015

Zdrada

       Była kiedyś pewna Aleksandra, która uwielbiała sport. Chodziła do gimnazjum, przeciętnie się uczyła, miała grupę znajomych i mieszkała na wsi.
       Pewnego dnia poznała chłopaka na Facebook'u, był miły, zabawny,rozumieli się. Po jakimś czasie dowiedzieli się, że mieszkają niedaleko siebie. Spotkali się, bardzo szybko się w sobie zakochali i byli parą. Dziewczyna poznała w szkole takiego "urwisa" bardzo jej imponował. Zaczęli się przyjaźnić, a potem przytulać, gdy była z przyjacielem zapominała o swoim chłopaku. kiedy jej ukochany się dowiedział, że ona go zdradza, to zerwał z nią. Ola wtedy zrozumiała że popełniła błąd, którego nie da się naprawić, przyjaciel też ją zostawił i została sama. Strasznie żałowała tego co zrobiła, pisała ukochanego, żeby wrócił, ale on już miał inną "na oku". Aleksandra nie zamierzała się więcej zakochiwać, chciała zostać sama i postanowiła się zmienić na lepsze.
       Po jakimś czasie znowu poznała chłopaka, teraz tylko się z nim kolegowała, ponieważ nie chciała popełnić tego samego błędu co poprzednio. Chcieliby się spotkać, ale mieszkają zbyt daleko od siebie. Nie przejmowali się tym, rozmawiali często przez telefon albo przez kamerkę internetową.
        Przyjaciółka z przyjacielem zawsze jej pomagali, nigdy jej nie zostawili, nawet jeśli się im obrywało za jej zły humor. Wiedzieli że jej to przejdzie, akceptowali ją taką jaka była.

Morał - Nie rańmy ludzi, na których nam zależy. Doceniajmy tych którym zależy na nas.
     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz